wtorek, 23 grudnia 2014

Wspomnienia z Terra Madre Day 2014

 Terra Madre Day 2014


"Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem przystąpienia do organizacji Slow Food. Kilka lat zawodowo blisko produktu regionalnego i tradycyjnego wzbudziło moją fascynację filozofią slowfood. Miałem szczęście bo okazało się, że za kilka dni organizowany jest coroczny Terra Madre Day, na który jako nowy członek dostałem zaproszenie. Lekko podekscytowany i zadowolony ruszyłem na spotkanie, które odbyło się w nowoczesnym miejscu o zabawnej nazwie GarQuchnia. Stoły połączone jak na weselu a przy nich całkiem sporo ludzi, jakieś 30 osób. Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni, widać było, że dobrze się znają. Wybrałem "swoje" miejsce i od początku wzbudziłem zainteresowanie sąsiadów. Miałem wrażenie, że szczerze ucieszyli się z nowego "członka" a jak się wkrótce okazało to nie tylko ja byłem nowy. No ale jak było.. otóż przesympatycznie! Niezwykle mili i otwarci ludzie, szybko poczułem się jak u siebie. Menu degustacyjne było wyborne i przyznaje, zaskoczyło mnie. Szefowa lokalu opowiedziała nam o tym czego będziemy mieli przyjemność spróbować i skąd wzięły się półprodukty. Czas szybko mijał, potrawy podawane jedno po drugim a w miedzy czasie dyskusje i komentarze na temat tego co aktualnie lądowało przed naszymi nosami;) Z uśmiechem i żartem dobrnęliśmy do deseru a po nim ku mojemu zaskoczeniu odśpiewaliśmy kolędę i wszyscy przełamali się opłatkiem oraz złożyli sobie świąteczne życzenia:)

Cieszę się, że stałem się częścią Slow Food, do zobaczenia wkrótce!"


Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku
Bartosz M.